Question |
Answer |
Czego chcesz od nas, Panie, za Twe hojne dary? start learning
|
|
Czego za dobrodziejstwa, którym nie masz miary?
|
|
|
Kościół Cię nie ogarnie, wszędy pełno Ciebie: start learning
|
|
I w otchłaniach, i w morzu, na ziemi, na niebie.
|
|
|
Złota też, wiem, nie pragniesz, bo to wszytko Twoje, start learning
|
|
Cokolwiek na tym świecie człowiek mieni swoje.
|
|
|
Wdzięcznym Cię tedy sercem. Panie, wyznawamy, start learning
|
|
Bo nad to przystojniejszej ofiary nie mamy.
|
|
|
Tyś Pan wszytkiego świata. Tyś niebo zbudował start learning
|
|
I złotymi gwiazdami ślicznieś uhaftował.
|
|
|
Tyś fundament założył nieobeszłej ziemi start learning
|
|
I przykryłeś jej nagość zioły rozlicznemi.
|
|
|
Za Twoim rozkazaniem w brzegach morze stoi start learning
|
|
A zamierzonych granic przeskoczyć się boi.
|
|
|
Rzeki wód nieprzebranych wielką hojność mają, start learning
|
|
Biały dzień a noc ciemna swoje czasy znają,
|
|
|
Tobie k woli rozliczne kwiatki Wiosna rodzi, start learning
|
|
Tobie k woli w kłosianym wieńcu Lato chodzi,
|
|
|
Wino Jesień i jabłka rozmaite dawa, start learning
|
|
Potym do gotowego gnuśna Zima wstawa.
|
|
|
Z Twej łaski nocna rosa na mdłe zioła padnie, start learning
|
|
A zagorzałe zboża deszcz ożywia snadnie.
|
|
|
Z Twoich rąk wszelkie źwierzę patrza swej żywności, start learning
|
|
A Ty każdego żywisz z Twej szczodrobliwości.
|
|
|
Bądź na wieki pochwalon, nieśmiertelny Panie! start learning
|
|
Twoja łaska, Twa dobroć nigdy nie ustanie.
|
|
|
Chowaj nas, póki raczysz, na tej niskiej ziemi, start learning
|
|
Jedno zawżdy niech będziem pod skrzydłami Twemi.
|
|
|